czwartek, 24 grudnia 2015

Świąteczne pozdrowienia

Wszystkim Czytelnikom i Przyjaciołom bloga życzę wspaniałych, zdrowych, rodzinnych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia. Oby każdy z Was odnalazł w sobie same pozytywne emocje na ten szczególny czas! 

Do spisania w Nowym Roku :) 

Ania

poniedziałek, 21 grudnia 2015

batoniki makowe z białą czekoladą

Poniższa fotografia stanowiła tło do zeszłorocznej świątecznej kartki, a przedstawione czekoladowo-makowe batoniki trafiły w ręce kilku najbliższych osób, jako gwiazdkowy upominek. W tym roku również częściowo stawiam na ręcznie robione prezenty, ale pomysłami na nie podzielę się już pewnie przy okazji kolejnego Bożego Narodzenia ;) 
Dziś zdradzam przepis na te słodkie cuda - to ostatnia szansa, żeby przygotować je pod choinkę. A naprawdę niewiele rzeczy cieszy bardziej, niż widok uradowanej osoby obdarowanej szczególnym i własnoręcznym wyrobem. Dla takich chwil warto zakasać rękawy, zwłaszcza że te smakołyki produkują się w zasadzie same!

Dobrego poniedziałku. Idą Święta! :)

poniedziałek, 14 grudnia 2015

ciasto marchewkowe z cynamonem i migdałami

W tym roku nie znajdziecie na blogu przepisów typowo świątecznych. Zeszły rok również w nie nie obfitował. Choć już stosunkowo dawno założyłam rodzinę i potrafiłabym zorganizować Boże Narodzenie w swoim domu, schyłek grudnia zawsze spędzam w rodzinnych stronach. Z nieskrywaną radością pozwalam dokarmiać się Rodzicom dowożąc na Mazury jedynie stosy bakaliowych pierników i słoiczki z domowymi śledziami. W przygotowaniu reszty smakołyków tylko pomagam. Jakoś głupio mi wchodzić z butami w tradycyjną kuchnię moich Najbliższych. Lubię ją taką, jaka jest.
Nie wiem jak prędko zwyczaj tych powrotów ulegnie zmianie i w zasadzie wiedzieć wcale nie chcę ;) Dobrze mi z tym, że wraz z nadejściem grudnia nie muszę zatracać się w wirze pracochłonnych przygotowań. Dzięki temu mam czas żeby cieszyć się innymi smakami, bez których nie wyobrażam sobie zimy. Jednym z nich jest właśnie smak ciasta marchewkowego. Obowiązkowo z nutą korzenną i dodatkiem orzechów.

wtorek, 1 grudnia 2015

proste ciasteczka chałwowe

Dziś pierwszy dzień grudnia.... i właśnie sobie uświadomiłam, że najwyższy czas nastawić ciasto na gwiazdkowe bakaliowe pierniczki! Przepis znajdziecie TUTAJ. Tymczasem częstuję Was smacznymi i oryginalnymi ciasteczkami chałwowymi. Są ekspresowe w wykonaniu i bardzo wciągające w smaku. 

Właśnie rozwiesiłam pierwsze lampki i myślami jestem już gdzieś w śnieżnym (mam nadzieję!), rodzinnym schyłku grudnia. Czy Wy też już jesteście w świątecznym nastroju? :)      

czwartek, 19 listopada 2015

dwa sposoby na szybkie dania z pieczoną dynią!

Udało mi się w tym roku już nacieszyć dynią! A sezon wciąż w pełni i myślę, że jeszcze nie raz sięgnę po nią w kuchni. Pomimo swojej "gruboskórności" lubię się nią zajmować. Trudności w obróbce rekompensuje jej słodkawy, głęboki smak. Dziś serwuję dwa przepisy z wykorzystaniem tego warzywa, uprzednio upieczonego. Wystarczy raz, a dobrze zmierzyć się z dużym pomarańczowym egzemplarzem, a mamy gwarantowane kilka naprawdę smacznych i szybkich posiłków. 

Oprócz tarty i omleta polecam Wam jeszcze pastę. Od jednej z Czytelniczek bloga dowiedziałam się, że aromatyczne dyniowe smarowidło, które prezentowałam niedawno (KLIK) świetnie sprawdza się również właśnie z dodatkiem pieczonego, a nie koniecznie duszonego warzywa. Do dzieła więc! :)


czwartek, 12 listopada 2015

tarta z figami i kozim serem

Jesień od paru sezonów nieodzownie kojarzy mi się ze śliwkami, figami i dynią. W tym okresie przeplatam więc przepisy z ich udziałem - zebrała się już całkiem spora reprezentacja! :) Dziś serwuję wytrawną tartę z kozim serem oraz figami i przypominam kilka innych propozycji z tymi wdzięcznymi, delikatnymi owocami.

Zdjęcia po prawej od góry:

1. tarta z figami z kremem z białej czekolady i jogurtu - klik; moja ulubiona!
2. figowe caprese z żurawinowym sosem - klik
3. zapiekane owoce z sosem czekoladowo-rozmarynowym - klik
4. wytrawne ciastka z serem pleśniowym i figami - klik
5. stir-fry z kaszą perłową, szpinakiem i figami - klik

Dobrego dnia i udanego nadchodzącego weekendu!


piątek, 6 listopada 2015

na jesienne obiady - leczo z dynią i soczewicą

Lubię takie dania. Są proste, pożywne i zazwyczaj przygotowuję je w wielkim garnku, co daje mi obiady na kilka dobrych dni! A że, jak zapewne większość z Was, nadmiarem czasu nie grzeszę, to po potrawy typu leczo sięgam w tygodniu stosunkowo często. Część porcji wekuję na gorąco w słoiczkach bym nie musiała robić maratonu monotonnych obiadów, a mogła sięgnąć po to rozgrzewające danie kilka lub kilkanaście dni po ugotowaniu. Dla urozmaicenia staram się też zmieniać dodatki - raz stawiam na pieczywo, raz na kaszę czy makaron. Warzywa również ulegają podmiankom - na początku roku serwowałam Wam już podobne danie, w wersji bezmięsnej (znajdziecie je TUTAJ), za to z dodatkiem grzybów. Tym razem postawiłam na sezonową słodkawą dynię i soczewicę, której swoją drogą używam w kuchni zdecydowanie za mało.

Mam nadzieję, że przepis się Wam spodoba i włączycie go do swojego menu! :)

niedziela, 1 listopada 2015

stir-fry z kaszą perłową, szpinakiem i figami

Wiem, że podobny przepis bardzo przypadł Wam do gustu - stir-fry z kaszą gryczaną, szpinakiem i suszonymi pomidorami (KLIK) cieszy się wśród niektórych Czytelników dużą popularnością! :) Dlatego postanowiłam pójść za ciosem i dziś proponuję danie przyrządzone na zbliżonej zasadzie. Podejrzewam, że znaczna część z Was, tak jak ja, przepada za figami (więcej receptur z ich użyciem znajdziecie TUTAJ) - zachęcam więc do ich konsumowania póki trwa sezon!

Dobrej niedzieli :)   

niedziela, 25 października 2015

domowy kwas chlebowy

Kwas chlebowy pija się w naszym domu litrami. Ja nie jestem jego wielką fanką, za to Mąż i owszem! Dzisiejszy wpis to głównie Jego zasługa :) Odnalazł w starej (1930!), poczciwej książce Marii Disslowej recepturę na "chłodzący napój z chleba" i postanowił sprostać wyzwaniu. Efekt był bardzo zadowalający, znacznie lepszy i zdrowszy od sklepowych propozycji. Przygotowanie jest naprawdę niewymagające, a smak warty wypróbowania. Wszystkim miłośnikom kwasu bardzo polecamy realizację poniższego przepisu.

Dobrej, spokojnej niedzieli!

sobota, 17 października 2015

domowy chleb orkiszowy na zakwasie i aromatyczna pasta z dyni

Już kiedyś proponowałam, że podzielę się z Wami zakwasem. Propozycję ponawiam, bo na listę domowych chlebów, na której znajduje się już tradycyjny żytni (wkrótce zamieszczę przepis, a TUTAJ znajdziecie żytnio-orkiszowy z czarnuszką), wskoczył właśnie równie pyszny orkiszowy bochenek z ziarnami! Hodowanie zakwasu to naprawdę nic trudnego - pieczywo należy upiec przynajmniej raz w miesiącu (choć chciałoby się codziennie!), nie tak często prawda? :)
A do śniadania polecam przy okazji aromatyczną pastę z dyni - póki trwa na nią sezon postaram się podrzucić Wam jeszcze kilka receptur.

Dobrego weekendu!

poniedziałek, 12 października 2015

jesienna crostata z węgierkami

Bardzo lubię jesień. Zwłaszcza za to, że obdarza nas takimi pysznościami jak śliwki, figi czy dynie (z nią przepis już wkrótce!). Węgierki jadam pod każdą postacią - najczęściej pochłaniam je zaraz po powrocie z warzywniaka, ale staram się również wykorzystywać te owoce jako dodatek do mięs, czy składnik różnorakich deserów. Jednym z nich dzielę się dzisiaj z Wami. Przepis jest nieskomplikowany, nie wymaga też wielu składników. Ta prosta crostata zachwyca swą zwyczajnością! :) 

poniedziałek, 5 października 2015

indyk z ziemniakami hasselback

Od kilku lat rzadko jadam ziemniaki, choć w nastoletnich latach było to moje ulubione warzywo :) Bulwy generalnie zamieniłam na ryż i kaszę, ale zdarza się że do nich wracam. Jakiś czas temu natknęłam się na ciekawy sposób przyrządzania ziemniaków - nacięte w cienkie plasterki, wysmarowane masłem z ziołami smakują niestandardowo, a i wyglądają niecodziennie! Ich przygotowanie zajmuje nieco więcej czasu więc poniższy przepis polecam na szczególną okazję, gdzie dłuższy proces przygotowania nie będzie miał takiego znaczenia. Czyż nie wyglądają pięknie? ;)

Dobrego poniedziałku - niech będzie początkiem udanego tygodnia!

środa, 23 września 2015

tarta serowa z pomidorami i oregano

Trwa właśnie sezon na pyszne i aromatyczne pomidory. Pochłaniam je w tym roku w ogromnych ilościach - czy to na kanapkach, czy w formie dodatku do głównego dania, czy jako składnik prostej sałatki caprese, którą przegryzam codziennie w formie lunchu. Spróbowałam też ich zastosowania w obiadowej, pożywnej tarcie. Pomidory w towarzystwie serów i oregano smakują świetnie! Radzę wypróbować ten przepis póki dojrzałe warzywa czerwienią się na straganach :)     

Dobrego dnia!

czwartek, 17 września 2015

ostatni letni piknik... sałatka ogórkowo-ziemniaczana i tarta z pieczonymi malinami!

Żałuję, że tak mało piknikowałam tego lata. Ilość posiłków spożywanych na łonie natury mogę niestety zliczyć na palcach jednej ręki :( Mogliście już przeczytać o jednej uczcie w Teatrze Leśnym (KLIK), dziś prezentuję wspomnienie z ostatniego pikniku w gdańskim Parku Regana. Zaserwowałam na nim swoją ulubioną na czas grillowy, orzeźwiającą i nieskomplikowaną sałatkę ogórkowo-ziemniaczaną oraz tartę z pieczonym kremem waniliowym i malinami. Kilka ostatnich dni lata zapowiada się słonecznie i ciepło - może ktoś z Was skorzysta jeszcze z tych receptur i przygotuje gdzieś na trawie smaczne pożegnanie sezonu?

Dobrego dnia :) Zaraz weekend!

czwartek, 10 września 2015

drożdżówka z czekoladą i migdałami

Bardzo rzadko porywam się na drożdżowe ciasta. Chyba nie mam do nich serca, a szkoda bo w smaku są zazwyczaj pyszne. Wierzę, że trzeba mieć rękę do prawidłowego zagniatania lub silne urządzenie, które zrobi to za nas :) Ja nie mam ani tego, ani tego, ale muszę przyznać, że poniższe ciasto mi się udało! Niestety trzeba przewidzieć prawie 2 dni na realizację, ale jeśli tylko ktoś z Was uzna, że jego wykonanie będzie relaksującą odskocznią od codziennych obowiązków, niech chwyta za przepis! Satysfakcja z upieczenia domowej drożdżówki gwarantowana ;)   

piątek, 4 września 2015

nr 7 z cyklu "w mojej głowie - CIEKAWE MIEJSCA" warszawskie BISTRO CHIA

Odkopałam ostatnio zdjęcia z dawnej wizyty w stolicy! Zupełnie zapomniałam, że miałam Wam czym prędzej polecić ciekawe miejsce na lunch. To BISTRO CHIA, zlokalizowane w apartamentowo-biurowej części Mokotowa. Ten przyjemny, nieduży lokal serwuje zdrowe i smaczne jedzenie, a harmonijne i przytulne wnętrze pozwala je spożyć w naprawdę dobrym nastroju.

Zapraszam na krótką fotorelację!

piątek, 28 sierpnia 2015

sałatka makaronowa z kurkami i grillowanymi warzywami

Nie jadam zbyt wielu rodzajów grzybów. W zasadzie ograniczam się do pieczarek, kurek i czasami prawdziwków (ale to wyłącznie tych przygotowanych przez tatę jako aromatyczny dodatek do świeżej bagietki). Te drugie lubię chyba najmocniej, a najbardziej cieszą oczywiście samodzielnie zebrane naręcza. Rok temu prezentowałam Wam przepis z plonami mazurskiego grzybobrania (makaron z kurkami i kozim serkiem - KLIK), a 2 lata temu proponowałam kurkową focaccię (KLIK). W tym sezonie pokusiłam się o bardzo kolorową i sycącą sałatkę. Powtarzaliśmy ją już w domu kilka razy - to powinno być wystarczającym powodem do uznania przepisu za szczególnie udany! ;)    

czwartek, 20 sierpnia 2015

zastrzyk pozytywnej energii i łatwe ciastka fistaszkowe

Dziś trochę sentymentalnie! Nie byłabym tym, kim jestem gdyby nie moja najbliższa Rodzina, zwłaszcza starsza Siostra :) Różnica wieku i poglądów zatarła się między Nami dopiero gdy "podrosłam" i poszłam na studia. To właśnie ostatnia dekada dobrego kontaktu i pomocnych rad zbliżyła Nas do siebie. Od Siostry mogę uczyć się naprawdę wielu rzeczy. Ale Ona nie poprzestaje tylko na pomocy najbliższym - Jej zawodowym celem jest zarażanie pozytywną energią jak największą rzeszę ludzi. Za swoje osiągnięcia w tej dziedzinie została ostatnio wyróżniona certyfikatem #WOWperson. Przeczytajcie co ma do powiedzenia na temat swojej pracy.

Ja jeszcze raz serdecznie Jej gratuluję i ze swojej strony dziękuję kulinarnie, częstując na końcu wywiadu przepisem na łatwe ciasteczka fistaszkowe :) Miłej lektury!

wtorek, 11 sierpnia 2015

pieczony bakłażan z "kaszą" quinoa

Pierwsze starcie z komosą ryżową mam już za sobą (prezentowałam Wam już prostą sałatkę z quinoa w roli głównej - KLIK). Jej dość neutralny smak bardzo mi odpowiada, dlatego postanowiłam nie zwlekać dłużej z wykorzystaniem zapasów i tym razem przyrządziłam danie na ciepło. W zasadzie większość z nas lubi faszerowane warzywa. W tym przypadku połączenie bakłażana z pomidorkami koktajlowymi, suszonymi morelami i natką pietruszki wyszło naprawdę nieźle.

Dobrego dnia!

czwartek, 6 sierpnia 2015

puszyste placki ze śliwkami i cynamonem

Do jedzenia śliwek nie trzeba mnie przekonywać. Do stania nad patelnią i smażenia placków już bardziej ;) Ale odkąd poznałam poniższy przepis i ta czynność jest znacznie przyjemniejsza. Muszę przyznać, że oprócz tradycyjnych "maminych" placków z jabłkami (przepis znajdziecie TUTAJ) te są zdecydowanie najsmaczniejsze. Więc jeśli brakuje Wam pomysłu na niezawodne i smaczne weekendowe śniadanie (które zbliża się przecież wielkimi krokami), oto on! Koniecznie dajcie znać, jeśli zdecydujecie się wypróbować tę recepturę w swoich kuchniach - jestem ciekawa czy i Wam tak przypadnie do gustu.

wtorek, 28 lipca 2015

sałatka z indykiem i truskawkami

W tym roku jem wyjątkowo dużo truskawek. Pod względem ilościowym ich konsumpcja w naszym domu już dawno przekroczyła ukochane czereśnie. Najchętniej pochłaniamy truskawki bez żadnych dodatków lub zmiksowane w jogurtowych koktajlach. Ale ostatnio, zainspirowana daniem w jednej z trójmiejskich restauracji, postanowiłam przygotować wytrawną sałatkę z udziałem tych owoców. Polecam Wam taką wersję ich wykorzystania - to naprawdę super alternatywa dla ciężkich, gorących obiadów! Latem stawiajmy jednak na nieco lżejsze i (dzięki bogactwu na straganach) bardziej urozmaicone posiłki :)

Dobrego dnia!

piątek, 24 lipca 2015

batoniki muesli z morelami

Do piątkowej kawy polecają się batoniki muesli z suszonymi morelami. Ekspresowe w wykonaniu, zdrowe i energetyczne. I tyle w temacie! ;)

Dobrego, słonecznego weekendu! :) 

poniedziałek, 20 lipca 2015

spanakopita!

Lubię kuchnię grecką, choć nie mogę powiedzieć, że się na niej specjalnie znam. Ale jej smaki tak mi odpowiadają, że poszukując miejsc na posiłek w Gdyni (a z założenia staram się zawsze wybierać różne lokalizacje...), zazwyczaj i tak ląduję w klimatycznym "Santorini". To ta restauracja, mieszcząca się przy ul.Świętojańskiej, zainspirowała mnie do przygotowania poniższego dania. W lokalu spanakopitę serwuje się jako ciepłą przekąskę, w formie niewielkich rożków. Ja postanowiłam upiec większy i bardziej obiadowy placek. 
To również moje pierwsze spotkanie w kuchni z wdzięcznym (i co najważniejsze - gotowym!) ciastem filo - jestem bardzo zadowolona z otrzymanego efektu. Nadzienie ze szpinaku, fety i suszonych pomidorów broni się samo.

Dobrego poniedziałku - oby był początkiem udanego tygodnia :)

środa, 15 lipca 2015

ciasto rabarbarowo-daktylowe

Jeśli tylko natraficie w sklepach na resztki rabarbaru lub dostaniecie pęk łodyg od sąsiadki, z przydomowego ogródka, koniecznie zróbcie na koniec sezonu poniższe ciasto. Połączenie kwaśnego warzywa (tak, nie owocu ;) ze słodkimi daktylami jest idealne! A jeśli jakimś cudem udało Wam się zgromadzić w zamrażarce zapasy rabarbaru (ja w tym roku zupełnie o tym zapomniałam...) wykorzystajcie również inne blogowe przepisy z jego udziałem - słodkie crumble (KLIK), polędwiczki w sosie rabarbarowo-balsamicznym (KLIK) czy orzeźwiający kompot z poprzedniego wpisu (KLIK). 

Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu na rabarbar - jego zastosowanie jest naprawdę nieograniczone. A apetyt rośnie w miarę jedzenia!

Dobrego dnia :)

sobota, 11 lipca 2015

czas na piknik!

Miejsc na pikniki jest w naszych miastach naprawdę sporo! Trójmiasto również obfituje w ciekawe i przytulne zielone przestrzenie miejskie, o pasie nadmorskim nie wspominając! Dziś zabieram Was do mojego ostatnio ulubionego zakątka gdańskiego Wrzeszcza. Zapraszam na kilka migawek z klimatycznego TEATRU LEŚNEGO. Częstujcie się również przepisami na pyszne dania, które smakują najlepiej właśnie na świeżym powietrzu :)

Dobrego weekendu! Obyście mieli jak najwięcej okazji do odpoczynku i niespiesznego biesiadowania z Najbliższymi.

wtorek, 7 lipca 2015

chłodnik ogórkowo-jogurtowy z fetą i grzankami

Gorące dni dają się ostatnio we znaki. Wtedy najczęściej apetyt nie dopisuje, a przecież coś jeść trzeba! ;) Mam dla Was super szybką propozycję, alternatywę dla bądź co bądź bardziej czasochłonnego tradycyjnego chłodnika. Dziś prezentuję szybki, orzeźwiający ogórkowo-jogurtowy krem z fetą i grzankami. Świetnie gasi pragnienie i dodaje energii w trakcie upałów. Wszystkim miłośnikom lekkich i świeżych smaków na pewno przypadnie do gustu.

Miłego wtorkowego popołudnia :)

piątek, 3 lipca 2015

sezonowa tarta z bobem

Bardzo rzadko jadam bób, więc jak tylko pojawił się w osiedlowym warzywniaku postanowiłam wykorzystać go w swojej kuchni. Wylądował w pysznej tarcie, oblany jajeczno-serową masą. Danie wyszło naprawdę smacznie - jest warte powtórzenia. 
A dziś piątek, więc taka propozycja jest jak najbardziej na miejscu na jadalnianym stole!

Przy okazji życzę Wam dobrego weekendu - słonecznego i spokojnego :)

sobota, 27 czerwca 2015

puszyste babeczki z morelami

Do Gdańska nieśmiało zawitało słońce - mam nadzieję, że będzie zapowiedzią pogodnych i ciepłych wakacji! :) Od razu chętniej sięgam po sezonowe owoce. Tym razem postawiłam na rzadko przeze mnie jedzone świeże morele. W połączeniu z miękkim i lekko mokrym babeczkowym ciastem tworzą naprawdę fajny i świeży deser. Jeśli akurat nie macie pod ręką tych owoców, użyjcie innych, niemniej ta wersja jest wyjątkowo godna polecenia! 

Dobrego weekendu :) 

wtorek, 23 czerwca 2015

prosta pomidorowa z krewetkami, fetą i oregano

Pogoda jeszcze nie rozpieszcza, wciąż więc z chęcią sięgam po rozgrzewające dania. A że zupy uwielbiam ponad miarę (zwłaszcza dobrą pomidorową!), gotuję ich jeszcze dość sporo :) Dziś prezentuję naprawdę szybki krem z pomidorów z dodatkiem pieczonych krewetek, sera feta i oregano. Podany z grzankami jest pełnowartościowym i sycącym daniem - nie za ciężkim i bogatym w różne smaki oraz aromaty! Jeśli tak jak ja przepadacie za "pomidorówką" koniecznie spróbujcie tej wersji. 

A po poprzednie propozycje zup z wykorzystaniem tego warzywa zapraszam kolejno:

- krem ze świeżych pomidorów - klik
- krem z pieczonych pomidorów - klik
- zupa pomidorowo-cytrynowa z łososiem i makaronem - klik   

Dobrego wtorku!

czwartek, 18 czerwca 2015

odżywczy sok: ananas-jabłko-jarmuż

Dawno nie umieszczałam na blogu żadnego napoju. Oprócz wody, herbaty i kawy najczęściej piję koktajle (jogurtowy z mango znajdziecie TUTAJ, a pyszne kokosowe smoothie z truskawek i bananów TUTAJ) i świeżo wyciskane soki. Ostatnio bardzo polubiłam zwłaszcza poniższą kombinację. Gdy częstuję nią gości, nie potrafią zgadnąć składników :) Stawiają na kiwi i truskawkową nutę - a to inne pyszności odpowiadają za ten szczególny smak. Demaskuję więc skład napoju i namawiam każdego z Was do wypróbowania tej propozycji! Samo zdrowie :)

sobota, 13 czerwca 2015

deser lodowy z wanilią i malinami

Sobota i niedziela zapowiadają się upalnie, rośnie więc apetyt na orzeźwiające słodkości. Dziś podpowiadam jak zrobić domową wersję "pseudo-lodów" ;) Nie wymagają doglądania i napowietrzania. Wystarczy odczekać noc, aż porządnie zmarzną, i można cieszyć się zdrowym, zimnym deserem przez co najmniej kilka dni.

Dobrego weekendu - dużo słońca i relaksu! :)  

środa, 10 czerwca 2015

polędwiczki w mleczku kokosowym i limonce

Ochota na mięso przychodzi u mnie falami. I choć lubię jego smak i staram się co kilka dni zjeść porcję, nadal ciężko przychodzi mi zmuszenie się do przyrządzania go w bardziej fantazyjny sposób. Zazwyczaj stawiam na kurczaka lub indyka. Ale ostatnio przypomniałam sobie o polędwiczkach wieprzowych, za którymi też przepadam (kiedyś prezentowałam przepis z dodatkiem suszonych pomidorów i gorgonzoli - KLIK). Przygotowałam je w nieco orientalny sposób, z mleczkiem kokosowym, limonką i szeregiem aromatycznych dodatków. Całość podałam z ryżem - wyszło ekspresowo i pysznie! :)

Dobrego dnia.

sobota, 6 czerwca 2015

sałatka z komosą ryżową, cukinią i fetą

W końcu temperatura pozwala na spędzanie znacznej części dnia na świeżym powietrzu! Rozpoczął się na dobre sezon piknikowy, coraz częściej jadamy więc w plenerze. Dziś prezentuję pyszną sałatkę, która świetnie smakuje nie tylko jako odrębne danie, ale również jako dodatek do grillowanych mięs. Jest bardzo świeża i pożywna. Jeśli nie posiadacie akurat pod ręką komosy ryżowej (choć radzę się w nią przy okazji zaopatrzyć - to pyszne i zdrowe zboże pełne cennych wartości) możecie użyć drobnego kuskusa, kaszy jaglanej czy bulgur. Pole do popisu zostawia również dobór warzyw, ziół i sera - wybierajmy nasze ulubione składniki, a za każdym razem potrawa będzie nową propozycją. 

Smacznego i spokojnego weekendu! :)

wtorek, 2 czerwca 2015

mój blogu - sto lat po raz drugi! :)

Ani się obejrzałam, a już mijają drugie urodziny strony. 24 miesiące intensywnego gotowania i dzielenia się tym z Wami to już nie lada okres. Ale na przyjemnościach czas mija zazwyczaj szybko i błogo - pozostaje mi mieć nadzieję, że przede mną kolejne, długie lata blogowej twórczości :) Tego sobie życzę!

Dziś dziękuję przede wszystkim Czytelnikom. Swą wdzięczność wyrażam przepisem na pierwszy w życiu domowy tort. PRZECZEKOLADOWY, PRZEOWOCOWY i NAJBARDZIEJ SYTY deser jaki kiedykolwiek wyszedł spod moich rąk! :D Podejmiecie wyzwanie i zmierzycie się z nim w swoich kuchniach? ;)  

Ale zanim przepis to bardzo krótkie podsumowanie minionego roku. Zapraszam!

sobota, 30 maja 2015

w roli głównej: botwinka!

Jak już niejednokrotnie (i chyba do znudzenia...) podkreślałam uwielbiam buraczki :) A kiedy przychodzi czas na botwinkę, kupuję ją pęczkami i przerabiam na kilka sprawdzonych sposobów. Dziś prezentuję aromatyczne placki z różowymi łodyżkami, ziołami i fetą, a przy okazji przypominam Wam garść opublikowanych już przepisów z wykorzystaniem tego wdzięcznego warzywa. Korzystajmy z sezonowych produktów, póki pora! 

Miłego weekendu :) 


poniedziałek, 25 maja 2015

sezonowo: pomysł na szparagi

To moje pierwsze bezpośrednie starcie ze szparagami. Szczerze mówiąc to nigdy mnie do nich nie ciągnęło... przy okazji rzadko też wyłapywałam w porę odpowiedni sezon ;) W tym roku postanowiłam spróbować dać im szansę w mojej kuchni. I choć nie mogę zaliczyć szparagów do ulubionych i tęskno wyczekiwanych majowych warzyw, to cieszę się z podjętych prób oraz efektów, które przyniosły. Skłaniam się zdecydowanie ku zielonym roślinom, a w starciu dwóch poniższych przepisów wybieram bardziej wyrazistą tartę. Ale naleśniki też mają swój urok i dla szparagowych miłośników będą nie lada przysmakiem.

Dobrego poniedziałku - oby był zapowiedzią udanego tygodnia! :)  

czwartek, 21 maja 2015

pyszny sernik chałwowy

Za niecały tydzień Dzień Mamy. Jeśli tylko chcecie zrobić swoim rodzicielkom miły i smaczny prezent, upieczcie koniecznie ten sernik! Moja Mama uwielbia chałwę i jestem pewna, że deser okaże się dla Niej jednym z ulubionych z blogowego repertuaru. Ciasto nie jest trudne w wykonaniu (to dopiero mój 2 sernik w życiu i wyszedł bez problemów), a smakowe wrażenie pozostawia niezapomniane ;)

Dobrego dnia!

sobota, 16 maja 2015

stek z tuńczyka z sosem pomidorowo-kaparowym

Bardzo rzadko jadam inną rybę, niż łososia. I wiem, że to błąd. Dlatego jak tylko nadarzy się okazja, sięgam ostatnio po nowe gatunki i staram się odkrywać ich walory. Tym razem wybrałam tuńczyka, którego znam głównie z wersji zapuszkowanej. Steki z tej ryby mają nieporównywalny smak - dużo bliżej im do konsystencji mięsa, a są od niego znacznie lżejsze! Może ktoś z Was akurat skusi się na taki szybki i zdrowy sobotni obiad? :)

Dobrego, słonecznego weekendu! 

wtorek, 12 maja 2015

pasta słonecznikowa z suszonymi pomidorami

To kolejna pasta (zaraz po fasolowej, którą znajdziecie TUTAJ) wg przepisu z Jadłonomii, wegańskiego bloga Marty Dymek. Skomponowana jest z naprawdę niewielu składników. Nadaje się jako główny dodatek do pieczywa, ale może też stanowić podkład pod inne kanapkowe warstwy. Długo zachowuje świeżość i jest faktycznie bardzo smaczna :) Najlepiej smakuje z domowym razowym pieczywem!

czwartek, 7 maja 2015

palmiery z sezamową pastą tahini i chili

Stosunkowo rzadko sięgam po ciasto francuskie, ale kiedy już to robię zazwyczaj wykorzystuję je w palmierach - czy to w wersji słodkiej, czy wytrawnej. To szybki i smaczny sposób na imprezową przekąskę. Wariacji jest mnóstwo, w zasadzie do tego typu "przegryzki" nadaje się większość składników z naszej lodówki :) Dzisiaj serwuję Wam bardziej wyszukaną wersję ciasteczek - połączenie delikatnego ciasta z sezamową pastą i świeżym chili daje bardzo ciekawy efekt. Spróbujcie sami!

niedziela, 3 maja 2015

batoniki morelowo-migdałowe

Na zakończenie zdecydowanie za krótkiej i za wietrznej (ale choć słonecznej!) majówki serwuję Wam prosty i zdrowy deser. Do jego wykonania proponuję użyć suszonych moreli i migdałów, ale równie dobrze możecie sięgnąć po suszone śliwki, figi czy daktyle w połączeniu z innymi ulubionymi orzechami. Dekoracja też pozostawia pole do popisu. Batoniki są dość miękkie, wilgotne oraz w sam raz słodkie, a przy tym zdrowe i całkiem sycące. Powinny być dobrym poniedziałkowym pocieszeniem ;) 

środa, 29 kwietnia 2015

szybkie i pożywne stir-fry z kaszą gryczaną

Dziś prezentuję danie dziecinnie proste, a przy tym bardzo odżywcze i wartościowe. Dla miłośników ekspresowych posiłków z wykorzystaniem zdrowych kasz (do których i ja się zaliczam) będzie strzałem w dziesiątkę! Entuzjaści mięsa mogą dorzucić suszoną szynkę lub choćby kawałki dobrej kiełbaski. Zwolennicy ryb mogą natomiast dodać wędzonego łososia. Ale nawet w wersji wegetariańskiej ten miks broni się dobrym, głębokim smakiem. 

Miłej środy! Już niedługo długi weekend :)

sobota, 25 kwietnia 2015

plany na weekend!

Nadszedł upragniony i długo wyczekiwany weekend! :) Czas na słoneczne spacery, niespieszne gotowanie i polegiwanie w łóżku z lekturą. Na najbliższe dni polecam Wam pyszną i sycącą zapiekankę ziemniaczaną oraz książkę Fannie Flag "Smażone zielone pomidory". To sięgająca lat 30. XX wieku wielobarwna opowieść o amerykańskim społeczeństwie, przyjaźniach i dramatach z wątkami kulinarnymi w tle. Warto dać się wciągnąć w te historie! 

Spokojnego i radosnego weekendu :)

wtorek, 21 kwietnia 2015

zupa krem z pieczonych warzyw i szpinaku

Wietrzne i mimo wszystko dość jeszcze chłodne dni wciąż pchają moje myśli ku ciepłym posiłkom. Na obiady lub kolacje najchętniej wybieram pożywne zupy. Ostatnio na przykład zajadam się kremem z długo pieczonych warzyw (cukinii, pora, cebuli, czosnku i ziemniaków) z dodatkiem świeżego szpinaku. Do gęstej zupy podaję chrupiącą bagietkę z cheddarem i suszonym rozmarynem. Pyszności! :)

piątek, 17 kwietnia 2015

nr 6 z cyklu "w mojej głowie - CIEKAWE MIEJSCA" - gdyńskie BLIŻEJ

Tym razem zabieram Was do Gdyni! Do miejsca bardzo atrakcyjnego dzięki swej lokalizacji i mającego duży potencjał za sprawą ciekawych wnętrz oraz możliwości interakcji z otoczeniem. Choć moja wizyta w gdyńskiej restauracji "Bliżej" nie pozostaje bez zarzutów, jest kilka aspektów dla których chętnie tam wrócę. Przekonajcie się sami co to za lokal!

Przy okazji życzę Wam dobrego i pogodnego (na przekór prognozom) weekendu! :)

niedziela, 12 kwietnia 2015

omlet z piekarnika

Ten omlet jest alternatywą dla nielubianego przeze mnie smażenia naleśników. Danie jest pieczone, bardzo łatwe w wykonaniu, stanowiące bazę pod nieskończone śniadaniowe oraz obiadowe wariacje. Przepis otrzymałam od Mamy. Ona sama używa go w wielu wersjach - a to na słodko, a to jako składowa wytrawnej rolady z mięsem czy grzybami. Jeśli również nie lubisz stania nad patelnią, ta propozycja jest dla Ciebie! 

P.S. Wprowadziłam dla Was nowe udogodnienie - pod wyszukiwarką dań i ich podziałem na kategorie umieściłam "chmurę" składników. Jeśli macie akurat któreś z nich w domu, łatwiej będzie szybko odnaleźć na stronie danie z ich użyciem. Mam nadzieję, że ta opcja okaże się pomocna :)

Dobrej niedzieli!

czwartek, 9 kwietnia 2015

szybka sałatka z kuskusem i awokado

Świąteczne obżarstwo czas zrównoważyć czymś lżejszym, choć również całkiem sycącym! Ostatnio zajadam się szybką sałatką z kuskusem i awokado. Najchętniej dodaję do tej kombinacji mozzarellę oraz świeże i suszone pomidory. Jeśli pod ręką mam rukolę, szczypiorek i ziarna słonecznika to i one trafiają na talerz. To ekspresowe danie jest bogate w różne smaki i odżywcze wartości. Warto raz na jakiś czas posilić się taką sałatką w ramach obiadu lub przekąski w pracy.

Dobrego czwartku :)


sobota, 4 kwietnia 2015

Najserdeczniejsze życzenia!

Wszystkim Czytelnikom i Przyjaciołom bloga życzę wspaniałych Świąt Wielkiejnocy! Oby budząca się do życia wiosna przyniosła Wam wiele radości, pozytywnych myśli i dobrego samopoczucia. Niech w najbliższych dniach nie zabraknie roześmianych spotkań z Najbliższymi i pysznych potraw na świątecznych stołach. Wszystkiego dobrego!

A przepis na kajmakowego mazurka już za rok ;)


środa, 1 kwietnia 2015

smaczne propozycje na Wielkanoc

Pewnie część z Was myślami jest już przy świątecznym stole... ja jestem, nie ukrywam! :) Dziś przygotowałam dla Was przepis na wielkanocne ciasteczka, które były bohaterem zeszłorocznej kartki z życzeniami. Dodatkowo przypominam Wam kilka dań, mogących z powodzeniem stać się składową nadchodzących uroczystych posiłków. Może ktoś akurat szuka inspiracji?!

Tymczasem wszystkim Wam życzę miłych i spokojnych przygotowań do świąt!



niedziela, 29 marca 2015

śledzie z oliwkami i suszonymi pomidorami

I pomyśleć, że zaczęłam jeść śledzie dopiero niecałe 2 lata temu! Wcześniej sam ich widok napawał mnie przerażeniem i długo nie mogłam ulec namowom rodziny, by ich skosztować. Chyba po prostu musiały minąć ponad dwie dekady, żebym dojrzała i odważyła się spróbować tych rybek. Od tego czasu nie wyobrażam sobie piątku bez nich w roli głównej. Wciąż nie znam zbyt wielu domowych sposobów na przygotowanie śledzi, ale przy okazji ostatniej wizyty u znajomych podpatrzyłam jeden z autorskich i bardzo prostych przepisów. Proporcje są dość luźne i pozostawiają duże pole do popisu :)

Spokojniej niedzieli!


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...