Jeśli tylko natraficie w sklepach na resztki rabarbaru lub dostaniecie pęk łodyg od sąsiadki, z przydomowego ogródka, koniecznie zróbcie na koniec sezonu poniższe ciasto. Połączenie kwaśnego warzywa (tak, nie owocu ;) ze słodkimi daktylami jest idealne! A jeśli jakimś cudem udało Wam się zgromadzić w zamrażarce zapasy rabarbaru (ja w tym roku zupełnie o tym zapomniałam...) wykorzystajcie również inne blogowe przepisy z jego udziałem - słodkie crumble (KLIK), polędwiczki w sosie rabarbarowo-balsamicznym (KLIK) czy orzeźwiający kompot z poprzedniego wpisu (KLIK).
Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu na rabarbar - jego zastosowanie jest naprawdę nieograniczone. A apetyt rośnie w miarę jedzenia!
Dobrego dnia :)
ciasto rabarbarowo-daktylowe
(inspirowane przepisem z Kwestii Smaku)
składniki:
(na formę o średnicy 24cm)
ciasto
- 150 g mąki pszennej/orkiszowej
- 100 g mąki ryżowej (jeśli nie macie, zastąpcie pszenną/orkiszową)
- 50 g cukru
- 150 g zimnego masła
- 1 jajko
nadzienie
- 500 g rabarbaru
- 100 g suszonych daktyli
- 3 łyżeczki miodu
- 5 łyżek cukru (polecam brązowy)
- łyżeczka cukru waniliowego
kruszonka
- 75 g mąki pszennej/orkiszowej
- 25 g mąki ryżowej (lub pszennej/orkiszowej)
- 25 g cukru
- 60 g zimnego masła
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Składniki na ciasto szybko zagniatamy, masą wylepiamy natłuszczoną formę (pamiętając o wyłożeniu brzegów), nakłuwamy całość widelcem i wstawiamy do piekarnika na 20 minut, aż spód nabierze złotego koloru.
Łodygi rabarbaru kroimy w 1 cm kawałki, mieszamy w misce z rozdrobnionymi daktylami, miodem oraz cukrem brązowym i waniliowym. Składniki na kruszonkę rozcieramy palcami w niewielkiej misce, aż ciasto nabierze grudkowatej konsystencji.
Na podpieczony spód wykładamy owocowe nadzienie, całość posypujemy kruszonką. Ciasto pieczemy przez ok. 40 minut, aż się zarumieni. Studzimy przed podaniem.
Smacznego!
Wspaniałe ciasto! Dzięki za pomysł! Spodziewam się gości i już widzę jak im stworzę raj dla podniebienia!!!!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w przygotowaniach :)
OdpowiedzUsuńjesteś pewna, że to warzywo? czy to żarcik ?:)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, sprawdzałam w internecie ;)
Usuń