Udało mi się w tym roku już nacieszyć dynią! A sezon wciąż w pełni i myślę, że jeszcze nie raz sięgnę po nią w kuchni. Pomimo swojej "gruboskórności" lubię się nią zajmować. Trudności w obróbce rekompensuje jej słodkawy, głęboki smak. Dziś serwuję dwa przepisy z wykorzystaniem tego warzywa, uprzednio upieczonego. Wystarczy raz, a dobrze zmierzyć się z dużym pomarańczowym egzemplarzem, a mamy gwarantowane kilka naprawdę smacznych i szybkich posiłków.
Oprócz tarty i omleta polecam Wam jeszcze pastę. Od jednej z Czytelniczek bloga dowiedziałam się, że aromatyczne dyniowe smarowidło, które prezentowałam niedawno (KLIK) świetnie sprawdza się również właśnie z dodatkiem pieczonego, a nie koniecznie duszonego warzywa. Do dzieła więc! :)
pieczona dynia
składniki:
- duża dynia
- kilka łyżek oliwy
- świeżo zmielone sól i pieprz
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Dynię obieramy, pozbawiamy pestek, kroimy w kostkę (mniej więcej 2 cm) i wkładamy do dużej miski. Warzywo skrapiamy oliwą, doprawiamy solą oraz pieprzem, dokładnie mieszamy i wykładamy na wyściełaną papierem blachę do pieczenia. Dynię pieczemy ok.45-50 minut, studzimy i przechowujemy w lodówce maksymalnie do 7 dni.
prosta tarta z ciasta francuskiego,
pieczonej dyni, łososia i fety
składniki:
- arkusz ciasta francuskiego
- ok.800 g upieczonej dyni
- ok.200 g łososia (użyłam wędzonego na ciepło)
- ok.100 g fety
- świeżo zmielone sól i pieprz
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Arkusz ciasta francuskiego rozkładamy na papierze do pieczenia, na brzegach robimy ok.1 cm margines z podwójnego ciasta. Na arkuszu rozkładamy pieczoną dynię, porwanego na mniejsze kawałki łososia - całość posypujemy pokruszoną fetą i listkami szałwii. Tartę doprawiamy solą (z tą trzeba uważać bo ryba i ser są dość słone) i pieprzem. Danie pieczemy ok.20 minut, aż całość się zarumieni.
Smacznego!
omlet z dynią i fetą
składniki:
(na 1 porcję)
- łyżka masła
- mały ząbek czosnku
- 2 jajka
- świeżo zmielone sól i pieprz
- kilkanaście kostek pieczonej dyni
- kilka kostek sera feta
- kilka listków suszonej szałwii
- spora szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
Na małej patelni rozgrzewamy masło i szklimy na nim pokrojony w cienkie plasterki czosnek. Dodajemy roztrzepane w małej miseczce i doprawione solą oraz pieprzem jajka. Gdy tylko zaczną się ścinać na wierzch wrzucamy pieczoną dynię oraz fetę. Całość posypujemy pokruszona suszoną szałwią i świeżo zmieloną gałką. Naczynie przykrywamy i pozwalamy ściąć się omletowi przez ok.3-5 minut. Podajemy na gorąco.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz