Bardzo lubię jesień. Zwłaszcza za to, że obdarza nas takimi pysznościami jak śliwki, figi czy dynie (z nią przepis już wkrótce!). Węgierki jadam pod każdą postacią - najczęściej pochłaniam je zaraz po powrocie z warzywniaka, ale staram się również wykorzystywać te owoce jako dodatek do mięs, czy składnik różnorakich deserów. Jednym z nich dzielę się dzisiaj z Wami. Przepis jest nieskomplikowany, nie wymaga też wielu składników. Ta prosta crostata zachwyca swą zwyczajnością! :)
crostata z węgierkami
składniki:
- 150 g mąki pszennej
- 50 g kaszy manny
- 100 g masła
- 2-3 łyżki zimnej wody
- 500 g śliwek węgierek
- 3 łyżki cukru trzcinowego
- łyżka soku z cytryny
W misce łączymy mąkę i kaszę, dodajemy pokrojone w kosteczkę masło, całość rozcieramy na grudkowatą masę. Na koniec dodajemy 2-3 łyżki zimnej wody, zagniatamy ciasto, owijamy folią i schładzamy minimum pół godziny.
Śliwki myjemy, przepoławiamy i pozbawiamy pestek. W misce łączymy je z sokiem z cytryny i 2 łyżkami brązowego cukru.
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie na okrągły placek (o średnicy ok.30cm) i umieszczamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Śliwki układamy na środku okręgu pozostawiając ok.3-4cm wolnego ciasta na krawędziach. Brzegi ciasta zawijamy na nadzienie. Ciasto posypujemy pozostałą łyżką cukru. Crostatę pieczemy 40 minut, aż się zarumieni.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz