Ostatnio dostałam naręcza świeżego jarmużu i długo dumałam co kreatywnego z niego zrobić. Część umieściłam w portugalskiej zupie caldo verde (przepis znajdziecie TUTAJ), część zmiksowałam na sok z dodatkiem jabłka i ananasa (TUTAJ), a z całej reszty zrobiłam po prostu wielki słój pesto, które potem zajadałam na kanapki, jako dodatek do pieczonych warzyw czy makaronu. I dziś dzielę się właśnie tym przepisem.
A jeśli też lubicie pesto to na blogu znajdziecie ich już kilka wersji:
- ziołowo-migdało we (TUTAJ)
- z pieczonych buraków (TUTAJ)
- pietruszkowo-orzechowe (TUTAJ)
- z liści rzodkiewki (TUTAJ) w duchu LESS WASTE :)
- z rukoli (TUTAJ)
pesto z jarmużu
składniki:
(na średni słoik)
- 120-150 g liści jarmużu (bez twardych łodyg)
- 3 ząbki czosnku
- pół szklanki migdałów lub innych orzechów
- 50 g parmezanu, pokrojonego
- 120-150 ml oliwy
- świeżo zmielone sól i pieprz
do podania:
- świeże warzywa sezonowe (w moim przypadku surowy groszek cukrowy)
- pieczone warzywa (u mnie kalafior pokrojony w grube plastry, doprawiony solą i pieprzem i upieczony w 200 st. przez ok.30-40 minut)
Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy, aż do uzyskania jednolitej konsystencji z delikatnie wyczuwalnymi malutkimi grudkami orzechów. Przekładamy do słoiczka. Jeśli chcemy przetrzymywać pesto dłuższy czas najlepiej jego wierzch zalać cienką warstwą oliwy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz