pesto z pieczonych buraków i konfitura buraczkowo-migdałowa z miodem i imbirem

Ciężko mi uwierzyć, że minęło parę miesięcy zanim znów wspominam na blogu o moich ukochanych buraczkach! Jem je w zasadzie dzień w dzień i wciąż nie mam dość! Za to na stronę powracają one w nieprzeciętnym i raczej niecodziennym stylu. Pesto buraczkowe, w towarzystwie lekkiego serka, jest pysznym składnikiem kanapek lub krakersowych przekąsek. Natomiast konfitura buraczano-migdałowa z dodatkiem miodu i imbiru to moje niedawne odkrycie - świetnie komponuje się z serami typu camembert czy twardy kozi!

Buraki uwielbiam za ich smak i piękny głęboki kolor - nie mogę się już doczekać kolejnych przepisów z ich wykorzystaniem. 

Buraczkowe propozycje możecie zobaczyć również na stronie Magazynu Obsesje. 

Serdecznie zapraszam:

http://magazynobsesje.pl/buraki-inaczej/

pesto z pieczonego buraka

składniki:

- 1 duży burak

- łyżka orzeszków pinii

- łyżka parmezanu

- 1 ząbek czosnku

- 1-2 łyżki oliwy lub oleju z orzechów (najlepiej piniowych)

- świeżo zmielone sól i pieprz

do podania

- krakersy lub grzanki

- serek śmietankowy (najlepiej kozi)

- orzeszki pinii

1. Buraka myjemy, owijamy folią i pieczemy ok.1,5h w temperaturze 200 stopni. Po wyjęciu z piekarnika warzywo obieramy, kroimy na mniejsze kawałki i miksujemy w blenderze wraz z orzeszkami pinii lekko zrumienionymi na suchej patelni. Dodajemy parmezan (może być tarty, lub pokrojony w kostkę), czosnek i oliwę – całość rozdrabniamy, doprawiamy solą i dużą ilością pieprzu. Pesto podajemy na krakersach lub grzankach, z dodatkiem serka śmietankowego i orzeszków pinii.

konfitura buraczkowo-migdałowa 

z miodem i imbirem

składniki:

- 1kg buraków

- 150g cukru

- 200g miodu

- skórka i sok z 1 cytryny

- łyżeczka startego świeżego imbiru

- 100g płatków migdałów

do podania

- sery: camembert, brie, kozi

1. Surowe buraki obieramy i ścieramy na drobnych oczkach tarki. W garnku podgrzewamy na małym ogniu miód z cukrem, mieszając, aż składniki się zagotują i rozpuszczą. Dodajemy sok z cytryny oraz starte warzywa. Całość gotujemy na niewielkim ogniu, bez przykrycia przez około 1 godzinę, mieszając od czasu do czasu. Dodajemy skórkę z cytryny, imbir oraz płatki migdałów i gotujemy kolejne 15 minut. Gorącą konfiturę przekładamy do wyparzonych słoiczków, dokładnie zakręcamy i pasteryzujemy (np. w piekarniku – 60 minut w 130 stopniach). Podajemy z ulubionymi rodzajami serów.

Smacznego!

P.S. Przepis na pesto zainspirowany jest propozycją z Kwestii Smaku - delikatnie zmieniłam tylko proporcje składników. Natomiast konfiturę z buraczków znalazłam kiedyś w jednym z kobiecych magazynów - niestety przepis wycięłam ze strony i włożyłam do swojego kulinarnego notesu. Może ktokolwiek wie skąd może pochodzić?