Tę sałatkę robiłam już kilka razy, wciąż eksperymentując z proporcjami składników. Oryginalny przepis pochodzi z Kwestii Smaku, natomiast poniżej prezentuję nieco zmienioną wersję. Kolejnym razem spróbuję dodać do sałatki suszoną szynkę lub kawałki pieczonego kurczaka, by wzbogacić jej smak. Choć tak naprawdę składników jest sporo, a kompozycja jest na tyle ciekawa, że wersja bezmięsna też jest bardzo atrakcyjna! Poza tym uważam, że taki zestaw może być np. świetnym dopełnieniem dla grillowanych mięs.
sałatka ze szpinakiem i malinami
składniki:
(na 2
porcje)
- 2 duże
garści świeżego szpinaku
- 100g
sera z niebieską pleśnią
- 3 łyżki
oliwy extra vergine
- łyżeczka grubo zmielonego czarnego pieprzu
- sól
morska
- 1
łyżeczka octu winnego
- 1 łyżka
soku z cytryny
-
szklanka malin
- 1 łyżka
octu balsamicznego
- 2 łyżki
miodu
- 3 łyżki
płatków migdałowych (zrumienionych na suchej patelni)
-
opieczone bagietki
1. Szpinak myjemy i osuszamy, rozkładamy na talerze.
2. Ser kroimy w kosteczkę - połowę odkładamy, a drugą mieszamy na gładki sos z oliwą, pieprzem, solą, octem winnym i sokiem z cytryny.
3. Pół szklanki malin wkładamy do małego rondelka, dodajemy ocet oraz miód i miksujemy blenderem - zagotowujemy delikatnie sos. Na małej patelni rumienimy płatki migdałów.
4. Szpinak polewamy delikatnie najpierw sosem serowym, potem malinowym. Następnie wykładamy kostki sera oraz pozostałe maliny. Całość posypujemy uprażonymi migdałami. Sałatkę podajemy z opieczonym pieczywem.
Smacznego!
Fajoska!
OdpowiedzUsuńNiesamowite połączenie! Slinka sama leci...
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńte kolory... takie soczyste!
OdpowiedzUsuńDorodne malinki na zielonym szpinaku podane na stół w taki świąteczny dzień jak dzisiaj( Zielone Świątki!)to raj dla całej rodziny i gości ( oj raj!!)
OdpowiedzUsuń