piątek, 13 grudnia 2013

praca nad blogiem

Praca nad blogiem daje mi wiele radości, ale przygotowywanie jedzenia i robienie zdjęć to sam efekt końcowy moich działań. Nie mniejszą przyjemność sprawia mi sporządzanie listy przepisów do przyrządzenia (rozrasta się w ekspresowym tempie!), nieprzeciętnych produktów do sprawdzenia oraz kadrów do sfotografowania. Jako że doskonale wiem, jakie kuchenne przedmioty mam w domu, ujęcia dań zazwyczaj szkicuję sobie przed ich wykonaniem, tak żeby do realizacji zdjęć podejść już przygotowaną. Układy przedmiotów często spontanicznie ulegają zmianie, ale lubię mieć w głowie bazę zanim przystępuję do pracy. 
Mam nadzieję, że jeszcze długo nie zabraknie mi pomysłów i energii do ich realizacji. A na Nowy Rok mam już jedno małe marzenie - chcę powrócić do fotografii analogowej! Nie mogę się już doczekać efektów eksperymentów kulinarnych utrwalonych na kliszy.




9 komentarzy:

  1. Kibicuję i mobilizuję! Teraz to dopiero będzie się tu działo!

    OdpowiedzUsuń
  2. oby się działo ;) kciuki się przydadzą!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oho! Widzę, że architekci tak mają. :D Znaczy ręka sama się rwie do rysunku. :D Chociaż jak patrzę na zdjęcie powyżej, to widzę "skończone" rysunki. U mnie to wygląda trochę inaczej, bardziej szkicowo, zdecydowanie bez szczegółów - ot, złapany pisak, pióro, czy co tam mam pod ręką i z grubsza nabazgrana scena. :) No, ale metoda działania - podobna. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda - to trochę "spaczenie" zawodowe ;) od ukończenia studiów zdecydowanie za mało rysuję ręcznie, stąd te dopracowane sceny - z tęsknoty za szkicowaniem!!! Jestem bardzo ciekawa Twoich wersji i pewna, że choć mniej szczegółowe, są na pewno wartościowe :)

      Usuń
    2. Haha, wątpię. :D U mnie to prawdziwe bazgroły, chyba czytelne tylko dla mnie samej. :D

      Usuń
    3. to najważniejsze :D

      Usuń
  4. Chyba pierwszy raz widzę tak szczegółowe planowanie fotografii. Tworzysz przepiękne zdjęcia!
    A przepisy na pewno kiedyś wypróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję Meloniku :) zachęcam do próbowania!

      Usuń
  5. 30 year old Legal Assistant Deeanne Chewter, hailing from Happy Valley-Goose Bay enjoys watching movies like Eve of Destruction and Crocheting. Took a trip to Monastery and Site of the Escurial and drives a Ferrari 250 GT SWB Berlinetta Competizione. anonimowy

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...