Praca nad
blogiem daje mi wiele radości, ale przygotowywanie jedzenia i robienie zdjęć to
sam efekt końcowy moich działań. Nie mniejszą przyjemność sprawia mi
sporządzanie listy przepisów do przyrządzenia (rozrasta się w ekspresowym
tempie!), nieprzeciętnych produktów do sprawdzenia oraz kadrów do
sfotografowania. Jako że doskonale wiem, jakie kuchenne przedmioty mam w domu,
ujęcia dań zazwyczaj szkicuję sobie przed ich wykonaniem, tak żeby do realizacji
zdjęć podejść już przygotowaną. Układy przedmiotów często spontanicznie ulegają
zmianie, ale lubię mieć w głowie bazę zanim przystępuję do pracy.
Mam nadzieję,
że jeszcze długo nie zabraknie mi pomysłów i energii do ich realizacji. A na
Nowy Rok mam już jedno małe marzenie - chcę powrócić do fotografii analogowej!
Nie mogę się już doczekać efektów eksperymentów kulinarnych utrwalonych na
kliszy.
Kibicuję i mobilizuję! Teraz to dopiero będzie się tu działo!
OdpowiedzUsuńoby się działo ;) kciuki się przydadzą!
OdpowiedzUsuńOho! Widzę, że architekci tak mają. :D Znaczy ręka sama się rwie do rysunku. :D Chociaż jak patrzę na zdjęcie powyżej, to widzę "skończone" rysunki. U mnie to wygląda trochę inaczej, bardziej szkicowo, zdecydowanie bez szczegółów - ot, złapany pisak, pióro, czy co tam mam pod ręką i z grubsza nabazgrana scena. :) No, ale metoda działania - podobna. :)
OdpowiedzUsuńprawda - to trochę "spaczenie" zawodowe ;) od ukończenia studiów zdecydowanie za mało rysuję ręcznie, stąd te dopracowane sceny - z tęsknoty za szkicowaniem!!! Jestem bardzo ciekawa Twoich wersji i pewna, że choć mniej szczegółowe, są na pewno wartościowe :)
UsuńHaha, wątpię. :D U mnie to prawdziwe bazgroły, chyba czytelne tylko dla mnie samej. :D
Usuńto najważniejsze :D
UsuńChyba pierwszy raz widzę tak szczegółowe planowanie fotografii. Tworzysz przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńA przepisy na pewno kiedyś wypróbuję. :)
bardzo dziękuję Meloniku :) zachęcam do próbowania!
Usuń30 year old Legal Assistant Deeanne Chewter, hailing from Happy Valley-Goose Bay enjoys watching movies like Eve of Destruction and Crocheting. Took a trip to Monastery and Site of the Escurial and drives a Ferrari 250 GT SWB Berlinetta Competizione. anonimowy
OdpowiedzUsuń