Nie są to typowe ciastka dla łasuchów. Jaglanej bazie słodyczy nadaje wyłącznie banan. Masę przełamują drobno siekane migdały. I to koniec składników :) Tylko 3! Ciastka nie są chrupkie, raczej przyjemnie mięsiste. I chociaż nie myślę o nich na okrągło (jak np. o czekoladowych z chili - KLIK lub owsianych z lawendą - KLIK :), to świadomość tego, że to prawdopodobnie najzdrowsze z ciastek na blogu pozwala mi wracać do tego przepisu dość często. Są bardzo pożywne więc świetnie sprawdzą się w przerwie w pracy lub w podróży.
Dobrego dnia!
ciastka jaglane z bananem i migdałami
składniki:
(na ok.20 ciastek)
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 2 dojrzałe banany
- pół szklanki posiekanych migdałów
- szczypta cynamonu lub kardamonu (opcjonalnie)
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Kaszę miksujemy z bananami, do masy dorzucamy 2/3 porcji migdałów, mieszamy. Łyżką nakładamy porcje ciasta na blachę wyłożoną papierem. Placki lekko przyklepujemy, wierzch posypujemy pozostałymi orzechami. Ciasteczka pieczemy ok.40-45 minut, aż zaczną się lekko rumienić. Studzimy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz