Zazwyczaj mało eksperymentuję z deserami, wciąż nie czuję się pewnie w dobieraniu słodkich składników. Ale tym razem zaryzykowałam i całkiem się to opłaciło! Poniżej przedstawiam delikatny deser na bazie mascarpone i bakalii. Jest prosty w wykonaniu i mniemam, że całkiem zdrowy ;) Przypadł też do gustu Naczelnej Magazynu Obsesje, umieściła go w najnowszym numerze e-czasopisma - zajrzyjcie do niego w wolnej chwili (oprócz mojego przepisu znajdziecie TU trochę różnorakiej lektury o szczęściu).
P.S. Wszystkim życzę dobrego weekendu, a przy okazji serdecznie pozdrawiam Czytelniczki bloga - konstruktorki z jednej z trójmiejskich pracowni. Dziewczyny, dziękuję Wam za wizyty na stronie i mierzenie się z prezentowanymi daniami! :)
delikatny deser z bakaliami
składniki:
- 200 ml płynnej śmietanki do deserów
- 3 płaskie łyżeczki żelatyny
- 250 g serka mascarpone
- pół szklanki suszonej żurawiny
- 3/4 szklanki pistacji (po obraniu)
- kilka łyżek płynnego miodu
1. Żurawinę oraz obrane pistacje zalewamy (w oddzielnych miseczkach) wrzącą wodą i odstawiamy na około godzinę. Po tym czasie bakalie odsączamy, a pistacje dodatkowo obieramy ze słonych skórek i osuszamy na papierowym ręczniku.
2. Śmietankę mieszamy z żelatyną i podgrzewamy kilka minut w kąpieli wodnej, aż płyn uzyska jednolitą konsystencję. Dodajemy mascarpone i miksujemy całość, aż do połączenia składników. Do masy dorzucamy bakalie, mieszamy.
3. Małą formę (ok.10x20x5cm) wykładamy folią spożywczą, wlewamy do niej kremową masę, wierzch naczynia zabezpieczamy dodatkową warstwą folii. Deser schładzamy przez minimum 6 godzin, a najlepiej całą noc. Przed podaniem przekładamy go ostrożnie na deskę lub talerz, kroimy w grube paski i obficie polewamy płynnym miodem.
Smacznego!
Bardzo zachęcający deser. Uwielbiam mascarpone i bakalie oczywiście też. Na pewno wypróbuję, już się nie mogę doczekać!!!!
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować! można też spróbować wersji z innymi ulubionymi bakaliami :)
UsuńBardzo apetycznie! nie robiłam jeszcze deserów z dodatkiem żelatyny, pamiętam, że pokazywałaś też deser jogurtowy z mango, w końcu muszę się za to zabrać!
OdpowiedzUsuńPS z wyglądu przypomina nugat ;)
tak, na komputerze mam zapisane "niby nugat" żeby wiedzieć o co chodzi ;) ale w smaku jest dużo mniej słodki i bardziej delikatny. Do żelatyny wciąż podchodzę z dystansem - lubię ją za możliwości formowania, choć wiem że chyba nie jest super zdrowa :( Ale pomyślałam, że raz na jakiś czas można - spróbuj i Ty, może też okaże się niestraszna ;)
Usuńnie został Ci kawałek ?
OdpowiedzUsuńech, niestety nie... ale to banalnie prosty przepis, można go bez większego wysiłku powtórzyć ;)
Usuń