Tak się złożyło, że organizowałam na przestrzeni ostatnich kilku tygodni sporo rodzinnych oraz towarzyskich spotkań. W związku z tym nikłe (ale zawsze jakieś!:)) zapasy przepisów do opublikowania na blogu obfitują głównie w deserowe wypieki... Nie są to rzeczy najzdrowsze, ale umówmy się, raz na jakiś czas można sobie na taką rozpustę pozwolić :) Do totalnie słodkich i przez to naprawdę okazjonalnych tortów należy poniższy, dacquoise. Beza plus krem śmietanowo-kajmakowo-orzechowo-daktylowy to kaloryczna bomba, ale jestem przekonana, że niewielu z Was odmówiłoby od święta takiej przyjemności do małej czarnej kawy ;) W mojej rodzinie wejdzie na pewno do grona tych ulubionych.
Skusicie się? :)
składniki:
2 bezy:
- 6 białek
- szczypta soli
- 300 g cukru
- 40 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka octu
masa:
- 400 g mascarpone
- 150 g śmietany 30%
- 150 g masy krówkowej
- 100 g daktyli suszonych, pokrojonych na niewielkie kawałki
- 100 g orzechów włoskich, posiekanych na niewielkie kawałki
- świeże owoce do dekoracji lub kakao do posypania wierzchniej bezy
Piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni. Dwie blachy wykładamy papierem do pieczenia, na którym rysujemy okręgi o średnicy 20 cm.
Bezy (najlepiej przygotować je dzień/dwa wcześniej): Białka ze szczyptą soli ubijamy mikserem na wysokich obrotach przez ok.2-3 minuty. Nie zaprzestając ubijania dodajemy stopniowo cukry, ubijamy kolejne 5-7 minut. Na koniec dodajemy ocet i ubijamy kilkanaście sekund, aż równomiernie rozprowadzi się w sztywnej pianie. Masę dzielimy na dwie części i rozkładamy na papierach, w obrębie przygotowanych wcześniej okręgów, delikatnie nadajemy kształt pianie. Blaty wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 5 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy bezy przez 90 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i pozostawiamy placki do całkowitego wystudzenia.
Masa: Mascarpone, śmietanę oraz masę krówkową miksujemy kilka minut, aż do uzyskania konsystencji gęstego kremu. Na koniec dodajemy daktyle i orzechy i mieszam tylko do równomiernego rozprowadzenia ich w masie.
Kremem przekładamy dwa bezowe blaty. Całość chłodzimy minimum 3 godziny, najlepiej całą noc.
Bezpośrednio przed podaniem tort dacquoise dekorujemy owocami lub opruszamy kakao.
Smacznego!
ooo, ja bardzo chętnie! :) wygląda super a smakuje z pewnością jeszcze lepiej <3
OdpowiedzUsuńSmakuje super! Powtarzałam już go nie jeden raz :)))
Usuń48 year old Research Assistant II Cami Goodoune, hailing from Lakefield enjoys watching movies like Iron Eagle IV and Bodybuilding. Took a trip to Uvs Nuur Basin and drives a Ferrari 250 GT LWB Berlinetta 'Tour de France'. Podobne strony
OdpowiedzUsuń