poniedziałek, 6 marca 2023

bowl z orzechowo-sezamowym tofu i duszoną kapustą pak choi

Długo zbierałam się do zrobienia tak zwanego "bowl'a", dość popularnego ostatnio dania, które do tej pory zamawiałam wyłącznie w mieście. Taka micha różności wydawała mi się pracochłonna do samodzielnego przygotowania, ale teraz wiem, że wcale tak nie jest! Ważne by przez noc zamarynować tofu (lub mięso jak kto woli ;). Potem, tuż przed podaniem, wszystko można wykonać w zasadzie w czasie gotowania się ryżu. Serio! Myślę, że to będzie teraz mój częsty weekendowy obiad, a i gości pewnie nie raz uraczę ;)   

bowl z orzechowo-sezamowym tofu i duszoną kapustą pak choi

składniki:
(na 2 porcje)

- 1 kostka naturalnego tofu
- 1 łyżka masła orzechowego (z orzechów ziemnych lub np. z nerkowców)
- 3 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka octu ryżowego
- 1 łyżka syropu klonowego/daktylowego/płynnego miodu

- 1/4 szklanki mąki kukurydzianej lub ryżowej
- 1/2 szklanki mleka roślinnego
- 1/3 szklanki nasion sezamu

- 150 g ryżu (najlepiej takiego do sushi)
- 1 główka kapusty pak choi
- fasolka edamame (kupuję mrożoną w znanym sieciowym markecie ;)
- imbir marynowany
- świeża kolendra, szczypiorek
- chili
- olej roślinny


Tofu odsączamy z nadmiaru płynu (zazwyczaj owijam je w ręcznik papierowy i lekko uciskam), kroimy w plastry grubości ok. 1cm i umieszczamy w miseczce. W małym słoiczku mieszamy składniki marynaty (miksuję to pojedynczą końcówką miksera, żeby różne konsystencje płynów dobrze się połączyły) - masło orzechowe, sos sojowy, ocet ryżowy i syrop klonowy. Powstałym sosem polewamy tofu. Łączymy składniki, aż plastry sojowego "sera" będą równomiernie pokryte. Miseczkę przykrywamy i umieszczamy w lodówce najlepiej na całą noc, ale minimalnie na 3h. 

Ryż gotujemy wg wskazówek na opakowaniu. Ja gotuję na parze ryż do sushi i dodaję do niego na koniec odrobinę octu ryżowego i szczyptę brązowego cukru. Fasolkę edamame zalewamy wrzątkiem na 2-3 minuty, odcedzamy i łuskamy ziarenka z niejadalnych łupinek.

Na dużej patelni rozgrzewamy olej roślinny (średni ogień). Na 3 różnych głębokich talerzach umieszczamy mąkę, mleko roślinne, nasiona sezamu. Zamarynowane tofu moczymy dokładnie w każdej z misek - w mące, potem mleku, a na koniec w sezamie. Smażymy po 2-3 minuty, z każdej strony, uważając by sezam się nie przypalił. Zdejmujemy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Na patelni, z pozostałościami oleju i sezamu dusimy przez kilka minut liście kapusty pak choi, aż lekko zwiędną. 

Ugotowany ryż układamy na środku miski. Po bokach umieszczamy większe składniki (u mnie to tofu i pak choi), w następnej kolejności mniejsze - fasolkę edamame, imbir marynowany oraz dodatki w postaci kolendry, szczypiorku i świeżego chili. Całość zjadamy lekko ciepłe, bez pośpiechu - najlepiej pałeczkami!


Smacznego!    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...