niedziela, 23 października 2022

sałatka z rumianą ciecierzycą i marynowaną cebulą

Mam w sobie coraz więcej luzu w kuchni. I może zabrzmi to dziwnie, wziąwszy pod uwagę że od dekady prowadzę kulinarnego bloga, ale taka jest prawda. Nie szukam już spektakularnych przepisów, a cieszę z drobnych jedzeniowych "ruchów", tak jak doceniam małe gesty które w relacjach i pracy budują moją codzienność. I tak oto na śniadanie zaserwowałam sobie dziś pozornie zwykła sałatkę, z tego co akurat miałam pod ręką. Dałam tylko kwadrans poleżeć plasterkom cebuli w słodko-kwaśnej marynacie, a w międzyczasie zrumieniłam na patelni ciecierzycę, z dobrą oliwą, szczyptą chili i świeżo zmieloną solą. 
Ta prostota to mój nowy kulinarny trop.

sałatka z rumianą ciecierzycą i marynowaną cebulą


składniki:
(1 porcja)

- pół niedużej czerwonej cebuli
- po 1 łyżce: 
  soku z cytryny, 
  słodzika (u mnie syrop daktylowy ale może być miód czy brązowy cukier) 
  octu winnego/jabłkowego
  gorącej wody
- kilka łyżek ciecierzycy odsączonej z zalewy
- ulubione warzywa/owoce - u mnie szpinak, awokado, mango, pomidorki koktajlowe
- świeżo zmielone sól i pieprz
- płatki chili
- natka pietruszki lub świeża kolendra


Cebulę kroimy w cienkie pióra, umieszczamy w miseczce i zalewamy składnikami marynaty - sokiem z cytryny, słodzikiem, octem i gorącą wodą. Całość mieszamy i odkładamy na kwadrans w międzyczasie 2-3 razy mieszając. Na małej patelni rozgrzewamy oliwę i rumienimy na niej odsączoną ciecierzycę posypaną szczodrze chili i świeżo zmieloną solą. Na talerzu układamy ulubione składniki - u mnie była to garść szpinaku, dojrzałe awokado, pół mango i kilka koktajlowych pomidorków. Na warzywa układamy ciepłą jeszcze ciecierzycę, na wierzch układamy odsączoną z nadmiaru płynu cebulę. Całość doprawiamy solą i pieprzem, posypujemy posiekaną pietruszką lub kolendrą.


Smacznego!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...