korzenne ciasto marchewkowe z kremem tahini

Zdaje się, że do świąt będę raczyć Was już wyłącznie przepisami na słodkości. Uzbierało mi się kilka niepublikowanych receptur. Może ktoś z Was podłapie coś na zbliżający się uroczysty czas? Dziś dzielę się przepisem na świetne i bardzo proste korzenne ciasto marchewkowe z kremem tahini.

W nowym roku najprawdopodobniej będzie na blogu więcej przepisów beznabiałowych i bezglutenowych. Z powodów zdrowotnych będę musiała na jakiś czas wykluczyć te produkty z diety. Ale mam nadzieję, że wyjdzie to na zdrowie mojemu organizmowi i kulinarnej fantazji ;) 

Dobrej końcówki tygodnia i udanego weekendu!

korzenne ciasto marchewkowe z kremem tahini

składniki:

(na formę 24cm)

ciasto:

- 300 g marchewki, startej na grubych oczkach tarki

- 100 g orzechów włoskich, grubo posiekanych - plus kilka sztuk do dekoracji

- 4 jajka

- 200 g cukru

- 180 g oleju - plus dodatkowa ilość do natłuszczenia formy

- 10 g soku z cytryny

- 250 g mąki pszennej

- 1 łyżeczka sody oczyszczonej

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 1 łyżeczka mielonego cynamonu

- 1 łyżeczka mielonego kardamonu

- 1 szczypta soli

krem tahini:

- 500 g serka mascarpone

- 100 g cukru pudru

- 80 g pasty tahini

- łyżeczka mielonego kardamonu

do dekoracji:

- pestki granatu

- orzechy włoskie grubo posiekane

- sezam (użyłam czarnego)

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Okrągłą formę natłuszczamy. W dużej misce miksujemy jajka z cukrem i olejem, dodajemy sok z cytryny, mąkę, sodę, proszek i przyprawy. Całość łączymy do uzyskania jednolitej konsystencji. Na koniec dodajemy startą marchewkę i posiekane orzechy, delikatnie mieszamy. Masę wylewamy do formy i pieczemy ok.45 minut. Całkowicie studzimy.

W dużej misce miksujemy serek mascarpone z cukrem, pastą tahini i kardamonem. Ostudzone ciasto marchewkowe kroimy wzdłuż na pół. Na paterze układamy dolną część ciasta i wykładamy na nie połowę kremu. Układamy drugą część ciasta i wykładamy pozostały krem rozprowadzając go równomiernie po powierzchni. Ciasto dekorujemy granatem, orzechami i sezamem i schładzamy kilka godzin przed podaniem. 

Smacznego!