środa, 12 października 2016

ciastka z masłem orzechowym i "13 PIĘTER"

Staram się ostatnio wygospodarować godzinę dziennie na czytanie książek. Wiem, że to niewiele, że kiedyś zaczytywałam się znacznie poważniej, ale zawsze lepiej godzina niż nic! Sięgam po literaturę piękną na zmianę z książkami o architekturze, o kulinariach nie wspomnę, ale to przecież bardziej oglądanie niż czytanie :) Udaje mi się Wam czasem podrzucić jakiś tytuł, głównie we wpisach typu "miszmasz". A dziś podrzucam pozycję razem z przepisem na uzależniające ciastka z masłem orzechowym! Deser broni się sam, a książkę "13 PIĘTER" Filipa Springera rekomenduję tym, którzy chcą się zapoznać z sytuacją mieszkaniową polskiego społeczeństwa od czasów wojny. Dla mnie to lektura bardzo pouczająca i niestety w większości przygnębiająca. O problemie mieszkaniowym mówi się od dawna, to temat który wisi nad głową w zasadzie wszystkim dookoła. Warto go zgłębić, by wyrobić sobie własne zdanie w świecie zachęcającym do ryzykownych kroków finansowych, ważących niejednokrotnie o całym życiu.

P.S. A o Filipie Springerze już raz pisałam - TU znajdziecie krótką notkę o jego książce "Źle urodzone. Reportaże o architekturze prl-u". Przy okazji tego wpisu podzieliłam się też przepisem na bakaliowe biscotti - również idealne jako przekąska do lektury.    


ciasteczka z masłem orzechowym
(na podstawie przepisu z książki "Córeczka tatusia" Gwyneth Paltrow)


składniki: 
(na ok.30 ciasteczek)

- 150 g mąki pszennej
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 200 g masła
- 180 g gładkiego masła orzechowego
- 110 g cukru trzcinowego
- 110 g cukru jasnego
- 1 jajko
- łyżeczka ekstraktu waniliowego



Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. W średniej misce mieszamy mąkę, sodę, proszek i sól. W dużej misce ucieramy obydwa rodzaje masła z dwoma rodzajami cukru, dodajemy jajko i ekstrakt, mieszamy. Do masy dodajemy porcjami suche składniki, wyrabiamy aż całość nabierze gładkości. Z ciasta lepimy kulki wielkości piłeczki golfowej, układamy je w odstępach na blasze wyłożonej papierem i lekko rozpłaszczamy. Ciastka pieczemy 10 minut, obracając je w połowie tego czasu na drugą stronę. Studzimy na kratce.


Smacznego!

2 komentarze:

  1. Z czasem, niestety, coraz mniej czasu mamy na czytanie książek innych niż te branżowe, godzina to to wbrew pozorom dużo! A o tej książce słyszałam, wpisuje na świąteczna listę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto ją przeczytać! Daj znać w nowym roku jak się spodobała ;) ściskam

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...