13# buraczkowe piątki! curry z botwinką i pieczonym bakłażanem

Nigdy nie jadłam różowego curry. Dodatkowo połączenie botwinki z bakłażanem było mi do tej pory obce. Ale ja lubię eksperymentować w kuchni, zwłaszcza jeśli chodzi o ukochane czerwone bulwy będące bohaterem piątkowych wpisów :) Danie ma bardzo ciekawy smak - to miks przypraw i dodatek kokosowego mleka czyni go wyjątkowo głębokim. Dla mnie to zupełna nowość, coś co warto przyrządzić w sezonie dla urozmaicenia codziennego jadłospisu. Wszystkich miłośników botwinki i bakłażanów śmiało zachęcam do wypróbowania tych warzyw przyrządzonych w nietypowy sposób.

Dobrego piątku! Czyżby powoli zaczynał się weekend? ;)

curry z botwinką i pieczonym bakłażanem

(przepis z książki Dominiki Wójciak "Warzywo", w nieco uproszczonej wersji)

składniki:

(na ok.6 porcji)

- 2 bakłażany

- 4 łyżki oleju roślinnego

- 1 cebula

- 2 papryczki chili

- 3 ząbki czosnku

- korzeń imbiru (ok.2cm)

- pół łyżeczki kardamonu

- pół łyżeczki cynamonu

- łyżeczka kuminu

- łyżeczka kolendry

- łyżeczka kurkumy

- 2 pęczki botwinki

- 1 puszka pomidorów

- 1 łyżeczka miodu

- 1 puszka mleka kokosowego

- świeżo zmielone sól i pieprz

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Bakłażany kroimy z grube plastry (ok.2cm), oprószamy solą i odstawiamy na 10 minut. Po upływie tego czasu odsączamy warzywo papierowym ręcznikiem, układamy na blasze do pieczenia wyłożonej papierem, skrapiamy 2 łyżkami oleju i doprawiamy solą i pieprzem - pieczemy przez 30 minut w połowie czasu odwracając plastry na drugą stronę.

Na pozostałych 2 łyżkach oleju, w dużym garnku, szklimy drobno posiekaną cebulę, dodajemy pokrojone chili, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz starty imbir. Całość smażymy przez 3 minuty. Dodajemy przyprawy (kardamon, cynamon, kumin, kolendrę i kurkumę) i pozostawiamy na ogniu przez kolejne 3 minuty. Do garnka dorzucamy umytą i drobno posiekaną botwinkę (korzenie możemy obrać i zetrzeć na grubych oczkach tarki), puszkę pomidorów oraz miód. Całość gotujemy pod przykryciem przez ok.10-15 minut. Po upływie tego czasu dodajemy pokrojonego na mniejsze kawałki bakłażana oraz mleczko kokosowe. Danie gotujemy na małym ogniu kolejne 10 minut, doprawiamy solą oraz pieprzem. Podajemy na gorąco.

Smacznego!