niedziela, 21 grudnia 2014

wigilijna zupa grzybowa z drożdżowymi bułeczkami buraczkowo-parmezanowymi

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Czekam na nie z utęsknieniem - koniec grudnia jest zawsze magiczny! Jak już kiedyś wspominałam, w czasie Bożego Narodzenia to nie ja podaję do stołu. W tym okresie mam przyjemność być częstowana przez Rodziców :) Dlatego na blogu ciężko jest znaleźć typowo tradycyjne dania, nie mam w nich zbyt wielkiego doświadczenia - może w tym roku podbiorę od Mamy receptury i podzielę się nimi z Wami przy okazji następnych Świąt? Kto wie...
Ale zrobiłam jeden wyjątek, no oprócz pierniczków ;). Na potrzeby grudniowego numeru Magazynu Obsesje przygotowałam wigilijny duet - zupę grzybową z buraczkowymi drożdżowymi bułeczkami. W moim domu na Wigilię je się co prawda barszczyk z uszkami (mój nr 1 tego dnia!), niemniej jednak postanowiłam zmierzyć się z innym rodzajem postnej zupy. W towarzystwie ciepłych i pachnących bułeczek (będę je na pewno robić przez cały rok!) smakuje bardzo dobrze.

Wszystkim Wam życzę w najbliższych dniach miłych i radosnych przygotowań do Świąt! :) Do spisania!



wigilijna zupa grzybowa 
z buraczkowymi bułeczkami


składniki na zupę

- 100 g suszonych borowików
- 2 litry wody
- porcja włoszczyzny (duża marchew, seler, pietruszka, por, cebula)
- kilka ziaren ziela angielskiego
- kilka listków laurowych
- łyżka masła
- pół łyżki mąki
- świeżo zmielone sól i pieprz
- kilka łyżek śmietany (opcjonalnie)


Grzyby płuczemy, zalewamy litrem wody i gotujemy pod przykryciem przez ok.20 minut. Po tym czasie dodajemy pokrojoną na większe kawałki włoszczyznę, ziele angielskie i listki laurowe - zupę gotujemy na małym ogniu przez 40 minut, aż grzyby całkowicie zmiękną. Bulion odcedzamy, warzywa i przyprawy usuwamy, a borowiki kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy z powrotem do wywaru. Na małej patelni rozpuszczamy masło i dodajemy do niego mąkę - całość dokładnie mieszamy, dolewając stopniowo 2-3 chochelki grzybowego płynu. Zawartość naczynia wlewamy do garnka, zagotowujemy. Zupę doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem i gorącą podajemy z ciepłymi bułeczkami buraczkowymi. Chętni mogą na talerzu zabielić bulion kleksem śmietany.


składniki na drożdżowe bułeczki buraczkowe (ok.12 sztuk)

- 15 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych)
- łyżeczka cukru
- szklanka ciepłej wody
- 500 g mąki
- 3/4 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki suszonej szałwii
- 1 średni burak, upieczony i przetarty* 
- 100 g tartego parmezanu
- 3-4 łyżki pestek dyni lub słonecznika


Drożdże oraz cukier rozpuszczamy w szklance ciepłej wody i odstawiamy na bok na ok.10 minut. W międzyczasie przesiewamy do dużej miski mąkę, dodajemy sól oraz szałwię. Drożdżowy zaczyn wlewamy do suchych składników, dodajemy przetartego buraczka i całość zagniatamy przez 10 minut, w razie potrzeby podsypując ciasto mąką. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości masy (trwa to na minimum 1h). Wyrośnięte ciasto wałkujemy na oprószonej mąką stolnicy/blacie na duży kwadrat o boku mniej więcej 40cm. Wierzch posypujemy równomiernie tartym parmezanem i pestkami dyni lub słonecznika. Całość zwijamy w rulon i odstawiamy na 20 minut. Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Buraczkową roladę kroimy na grube plastry (ok.2-3cm), które układamy na wyłożonej papierem blasze, zachowując ok.5 cm przerwę między porcjami. Bułeczki pieczemy przez 25-30 minut, aż do zarumienienia. Podajemy ciepłe, w towarzystwie grzybowej zupy.  

* Umytego, oprószonego solą oraz pieprzem i zawiniętego w folię aluminiową buraczka pieczemy w 200-220 stopniach przez ok.1,5h. Po tym czasie warzywo studzimy, obieramy i blendujemy lub ścieramy na tarce o drobniutkich oczkach.


Smacznego!

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...