Po nierozłącznych dwóch latach zajadania się jedyną jak do tej pory blogową granolą (z żurawiną, migdałami i sezamem - KLIK) czas przywitać godną wersję zamienną :) Na dobry początek dnia poleca się prażony miks płatków z pestkami, orzechami nerkowca, cynamonową nutą i dodatkiem zdrowego amarantusa. Najbardziej lubię ją serwowaną z jogurtem naturalnym i plastrami banana, ale świetnie komponuje się też z innymi owocami.
Dobrej niedzieli.
cynamonowa granola z nerkowcami i amarantusem
(wg przepisu z książki "DZIEŃ DOBRY" M.Minty)
składniki:
(na 1 duży słoik)
- 125 g miodu
- 50 ml oleju słonecznikowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- szczypta soli
- 500 g płatków owsianych
- 100 g nerkowców, grubo posiekanych
- 100 g pestek dyni
- 100 g pestek słonecznika
- 40 g amarantusa ekspandowanego (tzw. popping - gotowy do spożycia)
Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni. Miód, olej, cynamon i sól rozpuszczamy w małym rondelku. Płatki, orzechy i pestki wsypujemy do dużej miski i mieszamy z płynem, odstawiamy na kilka minut, żeby składniki lekko napęczniały. Dwie blachy wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy na nie zawartość miski równomiernie rozkładając płatki. Granolę pieczemy 40 minut, zamieniając blachy miejscami w połowie pieczenia. Uprażone płatki posypujemy amarantusem, studzimy, przesypujemy do szczelnego pojemnika. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!
Granola chodzi już za mną od dłuższego czasu, dawno jej nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńTa jest naprawdę fajna. Nieprzesadnie cynamonowa i super zdrowa :)
UsuńJak dla mnie, cynamonu nigdy za wiele :D
Usuń