pasta z pieczonej papryki i orzechów włoskich

Na powitanie długiego weekendu propozycja pysznej i zdrowej pasty do pieczywa. Dobrze sprawdza się jako dodatek do wędliny lub kleks na imprezowych grzankach :) Składników ma sporo, ale warto nie pominąć żadnego - smarowidło ma wtedy głębszy smak. Przepis przypadł do gustu Czytelnikom Magazynu Obsesje - mam nadzieję, że spodoba się i Wam!

Życzę Wam dobrego weekendu! Postaram się pod jego koniec dostarczyć trochę materiału do poczytania - szykuje się kolejny architektoniczny wpis :) 

pasta z pieczonej papryki i orzechów włoskich

składniki:

- 3 świeże czerwone papryki

- 50 g orzechów włoskich

- 2 łyżki oliwy

- 3 łyżki bułki tartej

- 2 ząbki czosnku

- mała papryczka chilli, pozbawiona nasion i pokrojona

- pół łyżeczki zmielonego cynamonu

- 4 łyżeczki soku z cytryny

- 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki

- 3 łyżki tartego parmezanu

- świeżo zmielone sól i pieprz

- do podania: opiekane pieczywo

1. Piekarnik rozgrzewamy do 240 stopni. Papryki myjemy, kroimy na ćwiartki i pozbawiamy gniazd nasiennych oraz białych błonek. Warzywo układamy na wyłożonej papierem/matą blasze i opiekamy 12-15 minut bezpośrednio pod grillem rozgrzanego piekarnika. Paprykę wyjmujemy, wkładamy do foliowego woreczka, zamykamy i pozostawiamy na ok. 10 minut. Po tym czasie ćwiartki pozbawiamy spieczonych skórek (powinny łatwo odchodzić), a miąższ wrzucamy do blendera wraz z pozostałymi składnikami pasty. Całość miksujemy kilka chwil, aż powstanie gęsta masa. Pastę przekładamy do szczelnego pojemniczka i pozostawiamy w lodówce do schłodzenia. Podajemy na zimno, najlepiej z opiekanym pieczywem. 

Smacznego!