palmiery z sezamową pastą tahini i chili

Stosunkowo rzadko sięgam po ciasto francuskie, ale kiedy już to robię zazwyczaj wykorzystuję je w palmierach - czy to w wersji słodkiej, czy wytrawnej. To szybki i smaczny sposób na imprezową przekąskę. Wariacji jest mnóstwo, w zasadzie do tego typu "przegryzki" nadaje się większość składników z naszej lodówki :) Dzisiaj serwuję Wam bardziej wyszukaną wersję ciasteczek - połączenie delikatnego ciasta z sezamową pastą i świeżym chili daje bardzo ciekawy efekt. Spróbujcie sami!

palmiery z pastą tahini i chili

składniki:

(na ok. 30-35 sztuk)

- 2 arkusze ciasta francuskiego

- 120 g pasty tahini (gotowa pasta sezamowa)

- 2 świeże papryczki chili, drobno pokrojone

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Płaty ciasta francuskiego smarujemy równomiernie z jednej strony pastą sezamową i posypujemy ostrą papryczką. Oba końce każdego z arkuszy zawijamy do środka tak, żeby się zetknęły. Czynność powtarzamy jeszcze raz, następnie składamy ciasto na pół i powstałe wałeczki schładzamy w zamrażarce przez ok.15-20 minut. Zimne i lekko twarde ciasto kroimy na plastry grubości ok.1cm i układamy je na blasze wyłożonej matą/papierem do pieczenia, pamiętając o zachowaniu odpowiednich odstępów (ok.3-5cm). Palmiery pieczemy 10 minut z jednej strony, następnie przekładamy je na drugą stronę i dopiekamy kolejne 5-8 minut, aż się lekko zarumienią. Studzimy przed podaniem. Najlepiej smakują jako imprezowa przekąska do wina lub piwa.

Smacznego!