niedziela, 29 maja 2016

orzeźwiający kompot z rabarbaru

Już raz, przy okazji pikniku w Teatrze Leśnym (klik), prezentowałam Wam kompot z rabarbaru. Dziś troszkę inny przepis - takich dobrych napojów nigdy za wiele, zwłaszcza w sezonie rabarbarowym! :) Kostki lodu i plasterki cytryny sprawią, że kompot doskonale zgasi pragnienie w nadchodzące upalne dni. Warto zaopatrzyć się w jego zapasy, bo naprawdę szybko znika!

Mam nadzieję, że dobrze mija Wam końcówka długiego weekendu. Do spisania :)

piątek, 20 maja 2016

9# buraczkowe piątki! burak burger :)

Czasami nachodzi mnie ogromna ochota na burgery. Do tej pory wydawały mi się zbyt czasochłonne i ciężkostrawne. Generalnie smażenie, a na dodatek mięsa, napawa mnie lękiem! ;) Znalazłam świetną alternatywę dla tradycyjnych burgerów. Domowe bułeczki z czarnuszką + pieczony wegetariański kotlet (czy to nie jakaś sprzeczność?!) na bazie kaszy jaglanej, ziaren, przypraw i oczywiście buraków + kilka dodatków czyni te burgery wyjątkowymi i o niebo zdrowszymi od miastowych! Przekonajcie się sami :)

Dobrego piątku.

poniedziałek, 16 maja 2016

deser z nasionami chia

Nasiona chia stały się ostatnio bardzo popularne. Pojawiają się we wszystkich kulinarnych publikacjach i kuszą swoim apetycznym wyglądem. I ja spotkałam się już z nimi w swojej kuchni. Posypuję nimi sałatki i dosypuję do schłodzonej wody z cytryną. Mam też za sobą pierwszy, banalnie prosty i w zasadzie jedynie trzyskładnikowy deser. Efekt mnie zadowolił - mam ochotę na dalsze eksperymenty, więc to zapewne nie jest ostatnia blogowa odsłona hiszpańskiej szałwii. Nasiona są neutralne w smaku, działają bardziej jako jego nośnik dlatego pozostawiają wielkie pole do popisu. A w tej chwili można je już kupić w niemal każdym sklepie :)

Dobrego poniedziałku!

piątek, 13 maja 2016

8# buraczkowe piątki! makaron razowy z glazurowanymi buraczkami, pleśniakiem i orzechami

Dostaję sygnały, że cykl buraczkowy przypadł Wam do gustu :) To dla mnie duża radość i motywacja! Obudziły się we mnie pokłady, ostatnio troszkę drzemiącej i kulejącej, kulinarnej energii. Wciąż poszukuję inspiracji i ani na chwilę nie przestałam lubić buraczków, choć dzięki Wam jem ich jeszcze więcej - a wydawało się to niemożliwe! 
Dziś serwuję Wam dość szybki (o ile macie zapasy już upieczonych warzyw) przepis na makaron. Ser z niebieską pleśnią możecie zastąpić kozim lub fetą, zamiast orzechów użyć można pestek słonecznika lub dyni. Buraczki ze względów estetycznych układam zawsze obok makaronu i mieszam składniki już w trakcie konsumpcji. Połączenie smaków jest naprawdę dobre. Danie jest sycące i z powodzeniem możecie serwować je na obiady.  

poniedziałek, 9 maja 2016

tiramisu rabarbarowe z chałwą

Nie wiem, czy to dobry pomysł raczyć Was dzisiaj takim przepisem... Biorę pod uwagę fakt, że nawet, gdybyście w tej chwili wzięli się za jego realizację, to na konsumpcję macie szansę dopiero jutro. Nijak więc może stanowić pociechę na poniedziałkową chandrę ;) Jednak zaryzykuję! Może ktoś z Was miewa akurat gorszy nastrój we wtorki :P 
Nigdy nie byłam wielką fanką tiramisu (dopiero od niedawna częściej daję się na nie skusić) i ogólnie rzecz biorąc bardziej cenię sobie tradycyjną wersję, ale zupełnie nie żałuję, że skusiłam się na tą. Uwielbiam rabarbar, przepadam też za chałwą. Jedyne co budziło moją wątpliwość to nuta pomarańczy (nie żebym ich nie lubiła, ale preferują je jadane osobno, bez dodatków), ale okazało się, że zgrywa się świetnie z resztą składników. To deser dość ekstrawagancki, na wyjątkowe okazje. Ale takie łatwo sobie przecież ustanowić, prawda? ;)

Miłego dnia! 

piątek, 6 maja 2016

7# buraczkowe piątki! sałatka z awokado i sosem musztardowo-pomarańczowym

Chyba znów nadszedł piątek! U mnie jak zwykle buraczkowy :) Tym razem kuchnia serwuje prostą i bardzo pożywną sałatkę. Dawno, dawno temu proponowałam Wam podobną (z mandarynkami i włoskimi orzechami - KLIK), ale myślę, że ta przewyższa ją kompozycją smaków. Jeśli macie w zapasie pieczone buraczki to wykonanie poniższego dania jest błyskawiczne. A kolory mówią same za siebie - jest naprawdę zdrowa! Włączam ją do codziennego menu.

Życzę Wam dobrego dnia i słonecznego majowego weekendu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...